Interesuje mnie tylko punkt drugi - o finansowaniu partii z budżetu.Jestem absolutnie za tym aby partie nic nie dostawały na swoja działalność propagandową.
Bardzo wymowna jest argumentacja,za tym aby utrzymać dotacje,polityków PiS-u:
"Jeśli nie będzie dotacji to politycy będa przekupywani przez lobbystów i będa brać od nich łapówki"
Nawet Kaczyński w tym tonie się wypowiadał.To nic dziwnego że akurat Kaczyński i PiS tego się boją.Znają życie i znają swoje słabe charaktery.
Zresztą ja mając w swoich szeregach takich ludzi jak Bierecki,Hofmann,Lipiński,Kurski,Lichocka,Błaszczak,Brudziński,Pawłowicz,itd. ,także bym się obawiał.