http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18638545,po-tekscie-o-trotylu-na-wraku-tupolewa-gmyz-wygrywa-proces.html
"A trotylu jak ni ma tak ni ma"
Wychodzi na to że te rewelacje o trotylu to zwykłe brednie wyssane z jego brudnego palucha.
Nie miał żadnych dowodów i nikomu nic nie obiecywał że je pokaże.
Jednak rację miał Kukiz nazywając po imieniu tych wszystkich Gmyzów,Sakiewiczów,Wildsteinów,Karnowskich i resztę.
